O Carlsbergu słyszeliśmy wiele i byliśmy gorąco zachęcani, aby tam pojechać.Wreszcie nadszedł dla nas czas , aby poznać to wyjątkowe miejsce.
Droga do celu była „pod górę”. Napotykaliśmy na różne przeszkody,które próbowały nas zniechęcić. Zły duch walczy o nasze dusze , gdyż wie o tym, że rekolekcje to święty czas, który przybliża nas do Boga.
Kiedy dotarliśmy do celu,pierwsze nasze kroki pokierowaliśmy całą piatką do Kaplicy, gdzie właśnie rozpoczęła się Msza Św. Pomimo zmęczenia podróżą byliśmy wdzieczni i szczęśliwi,a każdy serdeczny uśmiech obecnych tam osób rozgrzewał nasze serca.
Po zawiazaniu wspólnoty poczuliśmy się już jak w domu! Pomimo tak krótkiego czasu otrzymaliśmy bardzo wiele cennych informacji i wskazówek, które rozbudziły w nas chęć lepszego poznawania istoty Domowego Kościoła,a dzięki temu pogłębienia relacji z Jezusem Chrystusem- naszym Panem i Zbawicielem.
Ksiadz Maciej Krulak – pełen zapału, przesiąknięty Duchem Świętym, w bardzo konkretny i obrazowy sposób głosił do nas Słowo Boże,które trafiało prosto w serca-małe i duże!
Postawa pokornej i pełnej miłości posługi naszej Pary Prowadzącej : Marii i Ryszarda Karolewskich z Poznania, ich doświadczenie,oraz wiedza,to kolejne świadectwo na dzialanie Ducha Świetego. Pragniemy,aby Jezus przemienił także nas i wypełnił nasze serca miłością!
Jesteśmy wdzieczni Bogu,że wprowadził nas na drogę Domowego Kościoła,gdzie rozpoczęliśmy naszą formację. Tą drogą pragniemy kroczyć dla dobra naszej rodziny.
Nasz pobyt w Carlsbergu był krótki,ale owocny i z pewnością nie ostatni.
Poznaliśmy wspaniałe rodziny,którym dziękujemy za ich świadectwa. Wszystkim posługujacym i organizatorom bez ,których te rekolekcje by sie nie odbyły dziękujemy za ich wielkie serca! Niech Pan Bóg Wam błogosławi.
Karina i Krzysiek Gruca z Bielefeld