Oaza III stopnia w Carlsbergu

W dniach 25.07-10.08.2011 r. wraz z sześcioma innymi osobami uczestniczyłam
w organizowanych w „Marianum” rekolekcjach oazowych III stopnia. Prowadzili
je ks. Jacek Herma oraz Teresa Michałczak.
Rekolekcje „Ecclesia Mater (Matka Kościół) – Mater Ecclesiae” (Matka Kościoła)
pomagały nam odkrywać Kościół w pięciu znakach: świątyni, Maryi, Piotra Opoki,
żywych wspólnot Kościoła i małej wspólnoty rekolekcyjnej. Każdego dnia rekolekcji
pielgrzymowaliśmy do innej świątyni diecezji Speyer. Poznawaliśmy Kościół,
odkrywając, jak ważne jest odnaleźć siebie w tym Kościele, odkryć potrzebę nowej
gorliwości w budowaniu tego Kościoła i być znakiem apostolskiego świadectwa
w świecie, w miejscach naszej codzienności.
Dotykanie obecności świętych w miejscach ich życia, czy relikwiach – m.in. Księdza
Józefa Nardiniego, Edyty Stein, Remigiusza, Filipa, Macieja Apostoła pomagały nam
czytać na nowo w różnorodności dróg do świętości tych osób osobiste wezwanie do
świętości. Żeby Kościół był żywy i dynamiczny, potrzeba zaangażowania wszystkich.
Każdy z nas, tam gdzie jest ma być zaczynem życia ewangelicznego, mając
świadomość, że nie naszą mocą ma się objawiać ta misja, ale mocą Ducha Świętego,
który ciągle jest posyłany do Kościoła. Poznawani przez nas na drodze rekolekcyjnej
święci różnych czasów, odmiennych okoliczności życia, w różnorodności powołań
do świętości, otrzymywali na miarę swojego powołania dość łaski.
W tym kontekście i tej prawdzie odczytałam podczas tych rekolekcji dar swojego
życia jako miejsca przeżywania MOJEGO powołania, mojego wzrostu w Kościele
i mojej w nim obecności, bez gonienia za życiem innych, bez gdybania, bez porównywania go z innymi, uznania
mojego życia za najlepsze miejsce mojego wzrostu i realizacji mojego powołania.
Kolejnym darem łaski tegorocznej oazy, mimo że wspólnota nasza liczyła tylko 9 osób, niespodziewanie było dla
mnie odkrycie na nowo radości z bycia we wspólnocie, dostrzeżenie osobistej przynależności do Kościoła, który
w danej mi wspólnocie się ukonkretnia oraz odkrywanie na nowo żywej obecności Boga w liturgii.
W ostatnim dniu oazy towarzyszyła nam Edyta Stein – św. Teresa Benedykta od Krzyża. Prawdę, której szukała
całe życie, znalazła ona w Kościele Katolickim i uczyła się tego Kościoła. Jest patronką tych, którzy szczerze
szukają Boga, oręduje za nami, w odkrywaniu Kościoła i odczytywaniu naszego w nim miejsca.
Elżbieta Szwarocka

Podobne artykuły